Chociaż VM Essentials to nowość w ofercie HPE, to jednak o technologii, która stanowi fundament tego rozwiązania do tworzenia i zarządzanie maszynami wirtualnymi opartymi na KVM i VMware z poziomu jednego, intuicyjnego interfejsu, nie można tak powiedzieć. Oprogramowanie zostało zbudowane w oparciu o dojrzałe, sprawdzone w środowiskach wielu klientów na całym świecie rozwiązanie Morpheus Data, które HPE niedawno przejęło.
„HPE VM Essentials to uproszczona wersja oprogramowania Morpheus, która adresuje wszystkie najważniejsze potrzeby wirtualizacyjne, jakie mogą mieć przedsiębiorstwa. Jednocześnie nasze rozwiązanie oferuje wiele opcji rozwoju, w kierunku pełniejszej automatyzacji, orkiestracji, budowy i zarządzania multi cloud czy łączenia wielu różnych środowisk.” - mówi Maciej Grabowski, Senior Accelerated Computing Architect, HPE.
„Na początek HPE VM Essentials będzie obsługiwać serwery HPE ProLiant DL 11. generacji oraz wybrane modele generacji 10+, a także pamięć masową HPE Alletra Storage MP. Oczywiście trwają intensywne prace, a częściowo nawet już finalne testy, nad rozszerzeniem tego wsparcia na kolejne produkty HPE. Docelowo chcemy, żeby HPE VM Essentials obsługiwał każdą dostępną na rynku platformę x86” - mówi Katarzyna Jedlińska, Storage Category Manager, HPE.
Wirtualizacja HPE jest dostępna nie tylko jako samodzielne oprogramowanie, ale także jako integralny element rozwiązania PCBE, czyli HPE GreenLake for Private Cloud Business Edition – to w pełni zintegrowana, samodzielnie zarządzana chmura hybrydowa oparta na platformie HPE Alletra dHCI, oferująca zautomatyzowaną konfigurację oraz uproszczone zarządzanie cyklem życia za pośrednictwem HPE GreenLake Cloud.
Wkrótce VM Essentials będzie również stanowić część HPE GreenLake for Private Cloud Enterprise, czyli korporacyjnego rozwiązania dostępnego w modelu pay-per-use, które przeznaczone jest zarówno dla aplikacji w chmurze, jak i tradycyjnych pozwalając na szybkie, proste i – co najważniejsze – samoobsługowe wdrażanie serwerów bare metal, maszyn wirtualnych oraz usług kontenerowych.
Nowa era prostszej wirtualizacji
„W tym miejscu warto jednak podkreślić, że VM Essentials nie jest rozwiązaniem chmurowym. Nie wymaga podłączenia do Internetu. Jeśli firma – niezależnie od tego, z jakich powodów – chce wyizolować swoje środowisko, to wirtualizacja HPE doskonale się do tego nadaje.” – dodaje Maciej Grabowski.
Poza tym, że jest to sprawdzona, dojrzała technologia, to co jeszcze przemawia za HPE VM Essentials?
Przede wszystkim jest to rozwiązanie efektywne kosztowo. Subskrypcja opiera się na modelu per socket a NIE per core. Można zatem powiedzieć, że w odróżnieniu od konkurencji, im więcej rdzeni ma procesor, tym cena licencji jest niższa. Biorąc pod uwagę, że wielu klientów wybiera mocniejsze procesory z większą liczbą rdzeni mając na uwadze przyszły rozwój, to jest to zaleta trudna do przecenienia.
Ponadto, w cenie subskrypcji zawarte są wszystkie funkcje rozwiązania. I co ważne, nie trzeba nic samodzielnie kalkulować, licencje nie są liczone np. per core a dodatkowo per x GB-ajtów.
„Wreszcie, sam fakt, że wirtualizację można pozyskać bezpośrednio od dostawcy infrastruktury, sprawia, że wszystko, nie tylko licencjonowanie, ale także zarządzanie i rozwiązywanie potencjalnych problemów, staje się znacznie prostsze. W przypadku VM Essentials mamy jeden punkt kontaktu, który zapewnia lepsze doświadczenie w przypadku nerwowych sytuacji, jakimi są awarie.” – mówi Katarzyna Jedlińska.
W objęciach Morfeusza
Na koniec warto jeszcze dodać, czego można oczekiwać po pełnej wersji rozwiązania Morpheus. Duża część firm nie zadowala się dzisiaj samą wirtualizacją. Potrzebne są również narzędzia, które zwiększają elastyczność deweloperów. Przedsiębiorstwa chcą modernizować aplikacje z wykorzystaniem kontenerów, a także wykorzystywać natywne usługi chmurowe – prywatnych oraz dostępnych u dostawców chmury publicznej. Morpheus pozwala na wprowadzenia znacznych udoskonaleń do obecnego modelu operacyjnego IT. Zunifikowana warstwa orkiestracji i kontroli przeznaczona dla chmur prywatnych pozwala w prosty sposób przejść od VM Essentials do pełnej platformy Morpheus.
W efekcie mamy do dyspozycji dodatkowe hyperwizory, klastry Kubernetes a także obciążenia chmurowe i zaawansowane funkcjonalności dla chmur prywatnych i hybrydowych. W szczególności wdrażanie aplikacji może zostać zautomatyzowane i oddane deweloperom, analitykom danych czy innym użytkownicy do samoobsługi. Dzięki Morpheus mogą oni wdrażać usługi czy aplikacje za pośrednictwem API, CLI, katalogu GUI czy integracji z systemami zarządzania usługami IT.
Przy tym, dzięki zaawansowanej kontroli dostępu opartej na rolach także zarządzanie użytkownikami może być w znacznej części zautomatyzowane. Wykorzystanie uprawnień i polityk pozwala na optymalizację kosztów bez ograniczania elastyczności zespołów przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa. Wreszcie, automatyzacja obejmuje również możliwość wdrażania skryptowanych zadań na różnych etapach cyklu życia aplikacji, a także tworzenia automatycznych przepływów pracy i operacji IT. Dodatkowo, o wiele łatwiej i szybciej prowadzić optymalizację wykorzystania zasobów, scentralizować raportowanie w środowiskach multi cloud a także rozwiązać problemy z alokowaniem kosztów na konkretne zespoły lub projekty.
Biorąc to wszystko pod uwagę, nie powinno nikogo zaskakiwać, że możliwość prostego przejścia do pełnego oprogramowania Morpheus, będzie dla niektórych firm ostatecznym argumentem przechylającym szalę na rzecz HPE VM Essentials.
-----------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------
Zachęcamy do obejrzenia VOD webinaru, w którym nasi eksperci przedstawili rozwiązanie HPE VM Essentials oraz odpowiedzieli na liczne pytania:
