Nie ma wątpliwości, że dane napędzają współczesny świat. Zatem kluczowe pytania brzmią: jak wykorzystać kreowane przez nie możliwości i szanse oraz jak przetwarzać je maksymalnie efektywnie. W związku z tym, że dane generowane są dosłownie wszędzie i w ogromnych ilościach, przesyłanie ich do obróbki w centrach danych może być utrudnione i bardzo kosztowne. Gartner mówi, że ponad 50% danych zarządzanych przez firmy będzie tworzone poza centrum danych czy chmurą (1). Ich transfer byłby dosyć kosztowny a ponadto wymagałby dodatkowych zabezpieczeń. Dlatego znaczną ich część o wiele lepiej przetwarzać lokalnie, na miejscu, tam gdzie powstają, czyli w przestrzeni określanej jako edge, krawędź albo inaczej brzeg sieci.
Według IDC (2) do końca bieżącego roku na całym świecie będzie działać 150 miliardów urządzeń brzegowych. Tymczasem wymagania środowisk edge względem serwerów są specyficzne. Przyjrzyjmy się im na przykładzie przystępnego cenowo serwera HPE Proliant DL145 Gen 11, który powstał z myślą właśnie o brzegu sieci.
Wydajny procesor i wsparcie dla GPU
Każde urządzenie brzegowe musi zapewniać odpowiednią moc obliczeniową, żeby poradzić sobie z efektywnym przetwarzaniem dużych ilości danych. HPE Proliant DL145 Gen 11 został wyposażony w procesory AMD EPYC™ 4. generacji z serii 8004 (nazwa kodowa Siena), oferujące od 8 do 64 rdzeni przy zasilaniu poniżej 200W. Jego architektura zapewnia nie tylko wysoką wydajność ale jednocześnie pozwala zachować efektywność energetyczną, co jest kluczowe dla każdej firmy myślącej o optymalizacji kosztów operacyjnych. Dodatkowo, obsługa pamięci DDR5 (6 kanałów, maksymalnie łącznie 96 GB) oraz nowoczesnych dysków EDSFF hot plug (maksymalnie 90 TB) pozwala na szybsze przetwarzanie i wyższą efektywność w porównaniu z tradycyjnymi rozwiązaniami. Co więcej, zapewnia wsparcie dla GPU, dzięki czemu sprawdzi się wszędzie tam, gdzie pojawia się potrzeba zastosowania na brzegu sieci sztucznej inteligencji.
Kompaktowe rozmiary i cicha praca w każdych warunkach
W przypadku Edge wielkość ma kluczowe znaczenie. Duży serwer i mała przestrzeń to nienajlepsze połączenie. Podobnie głośna praca. W środowisku biurowym, w sklepie czy placówce medycznej wyjące wentylatory po prostu się nie sprawdzą. Pomimo niewielkich rozmiarów – 2U wysokości i 40 cm głębokości – dzięki optymalnemu rozmieszczeniu komponentów i urządzeń chłodzących, serwer HPE Proliant DL145 Gen 11 oferuje doskonałą efektywność termiczną, a to przy minimalnych poziomach generowanego hałasu. Przy standardowej pracy generowany szum nie przekracza 45 do 50 db a maksymalna wartość to tylko 55 db.
Wszystko to w szerokim zakresie temperatur i przy znacznym możliwym zanieczyszczeniu powietrza i wibracjach. Serwer może pracować w środowiskach, w których temperatura waha się od 5 do 55°C. Świetnie poradzi sobie także z pyłem i kurzem dzięki zastosowaniu dużego filtra powietrza.
Bezpieczeństwo i zarządzanie na najwyższym poziomie
Brzeg sieci nie jest tak dobrze kontrolowany jak centrum danych. Z jednej strony do sprzętu mogą mieć dostęp osoby niepowołane, a z drugiej administratorzy nie są w stanie cały czas zarządzać nim lokalnie.
Dlatego HPE ProLiant DL145 Gen11 oferuje odpowiednie zabezpieczenia i możliwości serwisowania. Maszynę można umieścić w standardowej szafie serwerowej, ale także na ścianie dzięki specjalnemu zestawowi montażowemu. Specjalny rozwiązanie chassis intrusion detection switch poinformuje administratora o tym, że ktoś zdjął obudowę serwera nawet jeśli maszyna będzie w tym czasie wyłączona. Z kolei standardowy kensington lock sprawia, że także wyniesienie całego urządzenia w niezauważony sposób będzie znacznie utrudnione. Ponadto HPE Proliant DL 145 Gen 11 został wyposażony w rozwiązania takie jak HPE Silicon Root of Trust, IDevID, certyfikaty platformowe oraz moduł TPM 2.0. Serwer posiada także wbudowany HPE Integrated Lights-Out (iLO) 6 oraz wsparcie dla takich systemów jak OneView czy Open BMC, co znacznie ułatwia zdalne monitorowanie i zarządzanie serwerem.
Praktycznie nieograniczone możliwości
Wszystkie te cechy serwera HPE ProLiant DL145 Gen11 sprawiają, że sprawdzi się on w różnorodnych zastosowaniach w różnych sektorach przemysłu. W handlu detalicznym pozwoli na analizę danych w czasie rzeczywistym, co pozwoli na lepsze zrozumienie zachowań klientów i optymalizację procesów sprzedażowych, a w sektorze produkcyjnym będzie wspierał monitorowanie i analizę procesów produkcyjnych, co przełoży się na zwiększenie wydajności i bezpieczeństwa operacji. W sektorze ochrony zdrowia może być wykorzystywany do przetwarzania lokalnie dużych ilości danych pacjentów zanim zostaną przesłane do agregacji w centrum danych, a także jako wsparcie dla systemów diagnostycznych.
Niezależnie od tego, gdzie zostanie wykorzystany HPE ProLiant DL145 Gen11, zawsze będzie w stanie zaoferować wysoką wydajność, maksymalne bezpieczeństwo i dostosowanie do fizycznych warunków środowisk edge przy maksymalnej oszczędności pieniędzy, energii, czasu a także miejsca – zarówno największej korporacjom, jak i – a może przede wszystkim - małej czy średnie firmie.
Dodatkowe informacje o HPE ProLiant DL145:
https://www.hpe.com/pl/en/compute/proliant-dl145-gen11.html
https://www.hpe.com/psnow/doc/a50011391ple
https://www.hpe.com/psnow/doc/a50011160ple
https://www.hpe.com/psnow/doc/a50011392ple
https://www.hpe.com/psnow/doc/a00142772ple
https://www.hpe.com/psnow/doc/a50011371ple
-----------------------------------------------
Źródła:
- IDC FutureScape: Worldwide Connected Devices 2022 Predictions, October 2021- Doc # US47845322, https://www.idc.com/getdoc.jsp?containerId=US47845322
- IDC FutureScape: Worldwide Connected Devices 2022 Predictions, October 2021- Doc # US47845322, https://www.idc.com/getdoc.jsp?containerId=US47845322
